W jednym z postów wspominałam jak ważna dla rozwoju dziecka jest pozycja leżenia na brzuszku >>>ZOBACZ<<<. Jest to jedna z tych umiejętności, którą maluch po prostu MUSI posiadać, aby dalszy rozwój mógł przebiegać w sposób harmonijny. W rozwoju małego dziecka bardzo ważną rolę odgrywa umiejętność odpychania się od podłoża – pchania rękami w podłoże, którą to
Co słyszy, widzi i czuje dziecko w brzuchu? Rozwój zmysłów dziecka. 2022-01-17 10:41. W dziewiątym tygodniu od poczęcia zaczynają się rozwijać zmysły dziecka. Wszystkie z nich: zmysł słuchu, dotyku, równowagi, smaku, powonienia oraz wzroku, rozwijają się w życiu płodowym na tyle, żeby rodzące się dziecko mogło odbierać
30 tydzień ciąży – co się dzieje u mamy i dziecka? 26 sierpnia 2022. W 30 tygodniu ciąży dziecko waży ok. 1,4 kg i jest zdolne przeżyć poza macicą. Jego mózg powiększa się, a płuca szykują się do zaczerpnięcia pierwszego oddechu. U przyszłej mamy występują skurcze przepowiadające, a obwód brzucha szybko się zwiększa.
W brzuchu mamy jest tak samo głośno jak w typowym mieszkaniu (50 - 60 decybeli) i to pod warunkiem, że akurat nic nie mówisz i nie włączasz miksera. Czy to źle? Absolutnie nie! Dzięki docierającym do brzucha dźwiękom twój malec może się rozwijać i zbierać różnorodne doświadczenia.
Spinning babies jest metodą przygotowania do porodu i jego ułatwiania, która zakłada, że dziecko jest aktywnym uczestnikiem porodu, który sam wybiera najlepszą dla siebie pozycję w czasie „podróży” przez kanał rodny. Ocena postępu porodu w tej metodzie bazuje nie na rozwarciu szyjki macicy, ale na położeniu główki dziecka w
Dziecko nie układa się główkowo. Oczywiście wielu małych uparciuchów nie obraca się główką w dół i pozostaje do porodu w ułożeniu pośladkowym.Wtedy główkę dziecko ma w górze, a nóżki zwinięte ze stópkami w okolicy pośladków (położenie miednicowe zupełne) lub może być zgięte w pół z nóżkami wyciągniętymi wzdłuż tułowia i stópkami na wysokości buzi
. Gazy u noworodka przeważnie mają związek ze sposobem karmienia dziecka lub jego wiekiem, a zaradzić im może np. delikatna gimnastyka malucha lub specjalny masaż. Zwykle ustępują samoistnie, czasami jednak wymagają leczenia. Gazy u noworodka pojawiają się najczęściej wskutek niedojrzałości układu pokarmowego dziecka, ale to nie jedyna ich przyczyna. Niezależnie od tego, czy gazom towarzyszy jedynie nieprzyjemny zapach, czy również bolesne wzdęcia, najpierw należy dociec przyczyny dyskomfortu, by móc skutecznie rozwiązać problem. Przyczyny gazów u noworodka mogą być różne, ale nie zależą od pokarmów, jakie spożywa matka. Zależą za to od wieku i stanu zdrowia dziecka. Spis treści: Gazy u noworodka Gazy u noworodka – objawy Gazy u noworodka – przyczyny Leczenie gazów u noworodka Gazy u noworodka karmionego piersią Gazy u noworodka Gazy u noworodka powstają wskutek działania bakterii beztlenowych, które powodują fermentację jedzenia w jelitach. W procesie tym powstają gazy, np. metan, dwutlenek węgla i wodór. Wypełniają one jelita, powodując wzdęcie brzucha. Jeśli odchodzą samoistnie, powodują mniej dolegliwości. Gdy dziecko nie puszcza gazów, gromadzą się one, nasilając dolegliwości i wywołując dokuczliwy ból brzucha. Z czasem gazy u noworodka nie powstają już w dużej ilości i przestają dokuczać dziecku. Dzieje się tak dlatego, że jelita dziecka zaczynają zasiedlać korzystne bakterie, które wypierają z jelit bakterie wywołujące fermentację beztlenową. Gazy u noworodka – objawy Gromadzące się gazy u noworodka powodują, że brzuszek malucha staje się wzdęty i twardy. Słuchać w nim przelewanie się, dziecko może ulewać, może mu się odbijać, może mieć biegunkę. Najbardziej jednak dziecku dokuczają wtedy bóle brzucha. Śmierdzące gazy oraz wzdęcia mogą towarzyszyć wypróżnieniom lub pojawiać się niezależnie od nich. Noworodek cierpiący na gazy jest niespokojny, często płacze i nie udaje się go uspokoić ani zmianą pieluszki, ani wzięciem na ręce. Maluszek zaciska piąstki i podkurcza nóżki, czerwienieje na twarzy. Objawy te najczęściej pojawiają się o stałych porach – po południu, wieczorem lub w nocy. Gazy u noworodka: przyczyny Przyczyną gazów u noworodka najczęściej jest: niedojrzały układ trawienny (np. niedostateczna flora bakteryjna jelit), łykanie powietrza podczas karmienia, dziecięca nadpobudliwość (np. maluch nerwowo lub zbyt krótko ssie pierś), nietolerancja laktozy, czyli cukru mlecznego. U dzieci powyżej 2. miesiąca życia problem z gazami zwykle słabnie. Jeśli problem pojawia się u starszych niemowląt, przyczyną może być również: celiakia choroba uchyłkowa jelit zespół jelita drażliwego nieżyt żołądka parazytoza (choroba pasożytnicza) nieprawidłowa dieta (u dzieci, które jedzą już coś więcej niż samo mleko) błąd dietetyczny (np. zjedzenie zbyt dużej ilości owoców lub wypicie soku) nadmierne pobudzenie psychoruchowe dziecka stres. Śmierdzące gazy u noworodka mogą sugerować nieprawidłową pracę układu trawiennego dziecka. Gazy o neutralnym zapachu sugerują jedynie jego niedojrzałość. Przyczyna gazów u noworodka czy niemowlęcia może też być nadmierne pobudzenie psychoruchowe dziecka, nadmiar bodźców i stres. Zdarza się, że gazy powstają wskutek picia mleka modyfikowanego, wtedy maluchowi dokuczają też zaparcia i kolka. Najlepszym wyjściem jest skonsultowanie problemu z lekarzem. Możesz to zrobić bez wychodzenia z domu: Leczenie gazów u noworodka W pierwszej kolejności stosuje się domowe sposoby. Są to zabiegi zapobiegające gazom: układanie niemowlęcia na brzuszku na ciele rodzica. Nie kładź jednak maluszka w tej pozycji w trakcie trwania ataku kolki. noszenie dziecka na jednej ręce brzuszkiem do dołu noszenie w chuście. Jeśli dziecko płacze z powodu wzdęcia: połóż mu na brzuszek ciepłą (ale nie gorącą!) pieluszkę, zrób mu ciepłą kąpiel (działa rozkurczowo), wykonaj delikatny masaż na gazy z podkurczaniem nóżek. Jeśli gazy nawracają i są bardzo dokuczliwe, trzeba skonsultować się z lekarzem. Może on zlecić badania morfologię krwi, USG jamy brzusznej, badanie kału dziecka, badanie endoskopowe. Doraźnie lekarz może przepisać leki zwierające simetikon. Obecnie nie zaleca się już herbatki koperkowej do stosowania bez konsultacji z lekarzem. Te akcesoria też pomagają skutecznie walczyć z gazami u niemowląt: Gazy u noworodka karmionego piersią Mleko mamy ma właściwości lekko przeczyszczające, dlatego kupki dzieci karmionych piersią mają luźną konsystencję. Ssanie piersi wymaga większego zaangażowania ze strony małego człowieka, przez co pobudza pracę jelit. W efekcie mogą pojawiać się gazy. U dzieci karmionych piersią taka sytuacja ma miejsce częściej niż gazy po mleku modyfikowanym. Na gazy często cierpią dzieci, których mama ma mlekotok zwany hiperlaktacją. Jest to sytuacja, gdy piersi produkują zbyt dużo mleka w stosunku do potrzeb dziecka. Skutkuje to tym, że niemowlę wypija dużo tzw. mleka początkowego, bogatego w laktozę i mało lub wcale mleka końcowego. Sprzyja to fermentowaniu laktozy w jelitach dziecka i powstawaniu gazów. Niektóre maluszki robią kupki ze sporym impetem, tzw. strzelające. Przyczyną może być problem z trawieniem cukru mlecznego (laktozy – nierozłożona laktoza przechodzi do dalszych odcinków jelit i fermentuje, wytwarzając gazy). Zwykle jest to przejściowe. Jeśli jednak w kupce niemowlaka zauważysz ślady ropy, śluz w kale albo krew w kale, dziecko wymaga pilnej konsultacji z lekarzem. Zobacz też: Jak prawidłowo karmić dziecko piersią Ile mleka nalewać do butelki Odbijanie noworodka – jak robić to dobrze
Catherine Delahaye/getty images Odczuwanie ruchów dziecka w brzuchu należy do jednych z najprzyjemniejszych doznań w ciąży. Jest to także dowód na to, że ciąża przebiega prawidłowo, a płód jest w dobrym stanie. Ich częstość oraz charakter zależy od wieku ciąży oraz rytmu dobowego malucha. Istnieją także skuteczne sposoby na to, aby pobudzić ruchy dziecka w brzuchu. Pierwsze ruchy płodu ciężarna może poczuć już między 18 a 21 tygodniem ciąży. Wcześniej zdarza się to u tych kobiet, które mają już za sobą przynajmniej jeden poród. Początkowo odczucia są słabe i subtelne – przypominają delikatne muskanie wewnątrz jamy brzusznej lub ruch jelit. Im dziecko jest większe, tym jego ruchy stają się silniejsze. Pod koniec ciąży mogą to być mocne kopniaki, które powodują falowanie powłok brzusznych. Po 30 tygodniu ciąży płód jest bardzo aktywny, ale ma także określony rytm snu i czuwania. Podczas drzemki porusza się niewiele, co niekiedy może wzbudzić niepokój przyszłej mamy. Warto wówczas wiedzieć, jak pobudzić ruchy dziecka w brzuchu, aby sprawdzić, czy płód ma się dobrze. Jak pobudzić dziecko do ruchów w brzuchu? Kiedy zaczyna rozwijać się układ mięśniowo-szkieletowy płodu, dziecko w brzuchu mamy staje się bardzo aktywne, ponieważ ćwiczy nowe umiejętności i przygotowuje się do życia poza macicą. Płód macha rękami i nogami, obraca głową oraz robi fikołki. Z powodu ograniczonego miejsca w jamie brzusznej przyszła mama odczuwa każdy jego ruch. Niekiedy z różnych powodów płód przestaje się ruszać. Należy wówczas sprawdzić jego stan. Aby to zrobić, trzeba wiedzieć, jak zachęcić dziecko do ruchów w brzuchu. Istnieje kilka sposobów na to, aby pobudzić ruchy dziecka w brzuchu. Można to zrobić poprzez dostarczenie maluchowi przyjemnych bodźców. Jednym z nich jest jednoczesne dotykanie, delikatne masowanie brzucha (niezalecane w przypadku ciąży zagrożonej) i mówienie. Płód rozpoznaje i lubi głos mamy, dlatego zaczyna na niego żywo reagować. Ruchy dziecka może pobudzić także zmiana pozycji. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, kiedy kobieta kładzie się na lewym boku. Innym skutecznym sposobem na to, aby pobudzić dziecko w brzuchu, jest zjedzenie czegoś słodkiego. Wzrost stężenia glukozy we krwi spowoduje, że płód podejmuje aktywność. Przyszła mama może także puścić mu skoczną, energiczną muzykę – najlepiej przez słuchawki przyłożone do brzucha. Ruchy dziecka w brzuchu mogą pobudzić także mniej przyjemne bodźce. Jednym ze sposobów jest wypicie przez ciężarną szklanki zimnej wody. Można spróbować także poświecić latarką w brzuch z bliskiej odległości. Płód staje się aktywny także w momencie, kiedy kobieta odpoczywa, ponieważ wówczas ustaje przyjemne kołysanie, które pobudza go do snu. Co ma wpływ na odczuwanie ruchów dziecka w brzuchu? Na odczuwanie ruchów płodu przez kobietę ciężarną ma wpływ kilka czynników. Są one zdecydowanie słabsze, jeżeli przyszła mama jest aktywna – pracuje, chodzi, uprawia gimnastykę lub znajduje się w pozycji stojącej. Podczas tych czynności macica jest delikatnie kołysana, co usypia dziecko. Ruchy nie są odczuwane także wtedy, kiedy płód śpi. Uważa się, że szczyt aktywności malucha przypada na godziny popołudniowe i wieczorne. Warto go obserwować i nauczyć się jego rytmu dobowego, aby zachować spokój, kiedy chwilowo przestanie się on poruszać. Zalecane jest wtedy położenie się i wypróbowanie jednego ze sposobów na to, jak pobudzić ruchy dziecka w brzuchu. Ruchy dziecka mogą być także słabsze, kiedy ciężarna zażywa leki przeciwbólowe lub uspokajające. Negatywnie, nie tylko na aktywność, ale i na ogólny rozwój płodu wpływają alkohol i palenie tytoniu. Dziecko zaczyna się inaczej ruszać także wtedy, kiedy jego mama jest zestresowana i niespokojna lub kiedy słyszy gwałtowne, głośne i nieprzyjemne dźwięki. Co robić, kiedy nie czuć ruchów dziecka w brzuchu? Brak ruchów płodu jest wskazaniem do wypróbowania sposobów, by zachęcić dziecko do aktywności. Dzięki temu można wykluczyć drzemkę. Jeżeli natomiast nie ma jakiejkolwiek reakcji, należy skontaktować się z ginekologiem, który prowadzi ciążę i pilnie udać się do szpitala w celu wykonania kontrolnego badania ultrasonograficznego (USG) i kardiotokografii (KTG). Przyczyną braku ruchów płodu może być: niewydolność łożyska (płód nie dostaje odpowiedniej ilości tlenu i substancji odżywczych), zgon wewnątrzmaciczny płodu, niedotlenienie płodu przez owinięcie się pępowiny wokół szyi. Do ginekologa lub szpitala ciężarna powinna udać się za każdym razem, kiedy pojawią się jakiekolwiek niepokojące ją objawy. Zwłaszcza, kiedy ruchy dziecka ustały nagle po wzmożonej aktywności, zmieniło się ich nasilenie lub nie są odczuwane dłużej niż 8 godzin i nie pojawiają się po pobudzeniu dziecka jednym ze wspomnianych wcześniej sposobów. Zobacz film: Jak dbać o ciało w ciąży? Bibliografia: 1. Whitworth i wsp., Słabsze odczuwanie ruchów płodu. Ustalenie standardów postępowania w celu poprawy zdrowia kobiet, [w:] „Ginekologia po dyplomie”, 2011 [dostęp:
Dlaczego wciąż płacze? Płacz to dla noworodka i niemowlęcia jeden z najważniejszych sposobów sygnalizowania swoich potrzeb. Maluch jeszcze nie potrafi powiedzieć, że coś mu dokucza, coś mu się nie podoba czy po prostu jest mu smutno. Płacz niemowlęcia najczęściej oznacza: "jestem głodny", "przytul mnie", "coś bym possał", "nudzę się", "jestem zmęczony". I znacznie rzadziej niż nam się wydaje - "coś mnie boli". 1. Weź dziecko na ręce i przytul je. Bliskość mamy lub taty daje niemowlęciu poczucie bezpieczeństwa. Czując ciepło ciała rodzica, jego dotyk, zapach, malec zazwyczaj szybko się uspokaja. Jeśli twoje dziecko chciałoby być wtulone w ciebie niemal przez całą dobę, spróbuj nosić je w chuście. 2. Włącz cichą muzykę. Zmęczonemu maluchowi często pomaga się wyciszyć spokojna melodia pozytywki. Możesz włączyć płytę z cichą muzyką lub zanucić kołysankę. 3. Przystaw niemowlę do piersi lub podaj mu butelkę. Głód i pragnienie to jedne z najczęstszych powodów niemowlęcej rozpaczy. Malec często domaga się karmienia, bo nie jest w stanie zjeść zbyt dużo naraz (jego żołądek jest malutki). Poza tym ssanie piersi szybko go męczy. 4. Podaj smoczek. Jeśli niemowlę domaga się piersi czy butelki co chwila, prawdopodobnie przyczyną nie jest głód, tylko bardzo silna potrzeba ssania. Spróbuj podać dziecku smoczek uspokajacz. Jeśli zacznie ssać go z zapałem i płacz ucichnie, to znaczy, że o to chodziło. 5. Spróbuj masażu. W drugim, trzecim miesiącu często przyczyną płaczu niemowlęcia jest kolka. Można wtedy delikatnie pomasować brzuszek malca (na stronie znajdziesz film instruktażowy). Wiele dzieci to rozluźnia, uspokaja, pomaga zasnąć. Dlaczego nie śpi w nocy? Noworodek nie odróżnia dnia od nocy. Gdy jest głodny, po prostu domaga się piersi lub butelki. I nic go nie obchodzi, że jest noc i rodzice marzą o przespaniu choćby kilku godzin. Na szczęście po kilku tygodniach okresy czuwania i snu dziecka stają się dłuższe. Dobrze jest wtedy zacząć powoli uczyć je, kiedy jest czas przeznaczony na aktywność, a kiedy na sen. 1. Zamień łóżeczko na koszyk do spania. Najlepiej, by jego boczne ścianki były wyłożone ciemnym, miłym w dotyku materiałem. W małej, przytulnej przestrzeni niemowlę czuje się bezpieczniej. Możesz też układać dziecko w gondoli wózka. Niektóre maluchy najlepiej śpią w kołysce. Jej łagodne bujanie działa na nie kojąco. 2. Wprowadź stały rytm dnia. Jeśli każdy ranek, popołudnie i wieczór wyglądają podobnie, niemowlę czuje się pewniej i jest spokojniejsze. Regularność daje mu poczucie bezpieczeństwa. Z czasem malec zaczyna się domagać karmienia i zasypiać o stałych porach. Fizjologiczny cykl dobowy, według którego dziecko funkcjonuje, jest jego indywidualną cechą, stałą, trudną do modyfikacji. I modyfikować jej nie ma po co, lepiej dostosować się do rytmu dziecka. 3. Wieczorem staraj się wyciszyć dziecko. Pod koniec dnia nie przyjmuj gości, nie rób porządków, nie zabieraj malca na zakupy. Przeciwnie - zapewnij mu spokój. Zgaś telewizor, opuść rolety, włącz cichą muzykę. Delikatnie przytulaj dziecko, mów do niego szeptem. Kojąco zwykle działa na niemow-lęta kąpiel. Dlatego, jeśli to możliwe, warto kąpać malca wieczorem. 4. W nocy rób jak najmniej zamieszania. Gdy malec przebudzi się na karmienie, zapal tylko małą lampkę. Spokojnie weź go na ręce i przystaw do piersi. Jeśli karmisz butelką, wieczorem wlej do termosu ciepłą przegotowaną wodę - wtedy przygotowanie mieszanki zajmie ci tylko chwilę. Po nakarmieniu delikatnie odłóż dziecko na miejsce. Jeśli maluch nie zrobił kupy i nie ma odparzonej pupy, nie musisz go przewijać. Pamiętaj tylko, żeby na noc zakładać mu chłonną pieluszkę. 5. Rozważ możliwość spania z dzieckiem. Jeśli wstawanie do niemowlęcia w nocy bardzo cię męczy, rozważcie z partnerem możliwość wzięcia malca do swojego łóżka. Rodzice instynktownie układają się w czasie snu tak, by chronić niemowlę. Warunek - muszą być zdrowi i żadne z nich nie może być pod wpływem alkoholu ani innych środków odurzających. @ Nocne karmienie i nieprzespane noce. Co robić Lekarz odpowiada Dlaczego nie chce jeść niczego poza mlekiem? Gdy niemowlę skończy cztery miesiące, często staramy się rozszerzyć jego dietę o kaszki i przeciery. Ale zdarza się, że dziecko stanowczo odmawia współpracy. Oczywiście nauka wymaga czasu, ale jeśli maluch uparcie wypycha językiem łyżeczkę, to znaczy, że ma jeszcze silny odruch ssania i nie dojrzał do zmiany techniki jedzenia. Lepiej wtedy poczekać kilka tygodni z podawaniem papek. Czasem dziecko odmawia jedzenia nowej potrawy, bo nie odpowiada mu jej smak lub sposób podania. 1. Nie spiesz się z rozszerzaniem diety. Zdaniem pediatrów można z tym poczekać do końca piątego, nawet szóstego miesiąca życia dziecka. Półroczny maluch jest na ogół bardziej otwarty na nowinki w diecie. Często wręcz sam się ich domaga. Wodzi wzrokiem za łyżką mamy czy taty albo wyciąga do niej rączki i próbuje ją przejąć w locie. 2. Dobierz dobrą łyżeczkę. Najlepsza będzie mała, dość wąska i raczej płaska. Powinna być rozmiarem dostosowana do małej buzi. Na początku malec nie umie jeszcze zgarniać pokarmu z łyżeczki, próbuje lizać papkę lub ją wyssać. Niektóre dzieci niechętnie jedzą z zimnej w dotyku metalowej łyżeczki, wolą plastikowe sztućce. 3. Proponuj dziecku różne dania. Czasem trzeba się trochę wysilić, by utrafić w gust małego człowieka. Oczywiście nie znaczy to, że masz mu dawać kilka nowości naraz. Po prostu podsuwaj mu potrawę przez kilka dni, ale jeśli na jej widok konsekwentnie zaciska buzię, zaproponuj mu coś innego. 4. Spróbuj maluchowi podać jedzenie do rączki. Są niemowlęta, które nie akceptują papek ani karmienia łyżeczką. Za to chętnie próbują "dorosłego" jedzenia i chcą jeść same. Jeśli dziecko już pewnie siedzi, można dać mu jedzenie do łapki. Ważne, by było to coś, co niemal samo rozpływa się w buzi, np. kawałek ugotowanej na miękko marchewki, różyczka kalafiora albo miękki dojrzały owoc. Dlaczego boi się obcych? Często w ósmym miesiącu życia niemowlę, do tej pory ufnie nastawione do świata, zaczyna płakać na widok obcych. Tylko z mamą czuje się bezpiecznie i nawet na chwilę nie chce się z nią rozstać. Do dziecka, które dotąd uważało, że ono i mama to jedność, powoli dociera, że mama jest oddzielną osobą. Towarzyszy temu lęk przed rozłąką. Malec nie rozumie, że gdy mama wychodzi z pokoju, nie znika na zawsze. Jest więc przerażony. Zaczyna też odróżniać "swoich", których akceptuje, od "obcych", którzy budzą jego lęk. 1. Pozwól dziecku nasycić się twoją bliskością. W okresie, kiedy niemowlę zaczyna raczkować i samodzielnie odkrywać otoczenie, bardzo jej potrzebuje. Daje mu ona poczucie bezpieczeństwa. Jeśli maluch będzie miał pewność, że zawsze może do ciebie wrócić i przytulić się, ufnie wyruszy na podbój świata. Ważna jest dla niego także twoja aprobata. Raczkuje, odchodzi na dystans i sprawdza, co ty na to. Gdy widzi, że jesteś spokojna, wie, że może ruszać dalej. 2. Nie pozwalaj obcym na poufałości. Jeśli widzisz, że malec boi się nieznanych osób, trzymaj je na dystans. Rozmawiając z nimi, stawiaj wózek tak, by uniemożliwić im spoufalanie się z dzieckiem. Nie pozwalaj nikomu brać malucha na ręce ani głaskać go. Nie chodzi o to, by być niegrzecznym, ale żeby być rzecznikiem swojego dziecka. Niemowlę to nie rzecz, którą każdy może dotykać. 3. Pamiętaj, że obcy mogą być dla dziecka rzadko widywani dziadkowie. Grzecznie, ale stanowczo wytłumacz im, że malec teraz najbezpieczniej czuje się z tobą. Nie przekonuj go: "Przecież to twoja babcia", "Nie bój się, to dziadek". Dziecko tego nie rozumie i zmuszone do kontaktu jest jeszcze bardziej przerażone. Pozwól mu obserwować babcię czy dziadka z daleka. Gdy się z nimi oswoi, może nawiążą kontakt. Dlaczego nie daje zmienić sobie pieluchy? W miesiącu niemowlę zaczyna samodzielnie się przemieszczać. Pełza, raczkuje albo nawet staje przy meblach i próbuje stawiać pierwsze samodzielne kroki. Odkrywa uroki wolności. Wreszcie może dotrzeć tam, gdzie chce, i dotknąć tego, czego chce. Z zapałem penetruje nie odkryte dotąd zakamarki mieszkania. Nic dziwnego, że szkoda mu czasu na bezczynne leżenie w czasie przewijania. 1. Zmień zwykłe pieluszki na pieluchomajt-ki. Wystarczy je wciągnąć jak majteczki i można wracać do zabawy. Dla niemowlęcia, które właśnie odkrywa uroki pozycji wertykalnej, zaletą jest też to, że w trakcie przewijania nie musi leżeć. 2. Zrezygnuj ze śpiochów i pajacyków. Dla energicznego dziecka lepsze będą dresowe spodenki z gumką w pasie. Ich zdjęcie, a potem włożenie trwa krócej niż rozpinanie, a potem zapinanie napów w kroku, w które zwykle wyposażone są niemowlęce ubranka. 3 .Odwróć uwagę. Maluch nie będzie protestował, jeśli przewijanie nie będzie mu się kojarzyć z nudą. Na czas zmiany pieluchy daj mu zabawkę, którą dawno się nie bawił, lub jakiś fascynujący przedmiot, np. małą błyszczącą pokrywkę od garnka. Gdy się nimi zajmie, nawet nie zauważy, że go przewijasz. Inne wątpliwości i pytania, które zadajecie naszym specjalistom: @ Do kiedy trzeba karmić dziecko wyłącznie piersią? @ Kiedy wprowadzić do diety gluten, mleko i twaróg? @ Dieta niemowlaka powinna zawierać tłuszcz? @ Czy mogę karmić siedmiomiesięcznego synka samym mlekiem? @ Niemowlę może jeść płatki zbożowe? @ Dziecko nie chce jeść stałych pokarmów. Co robić? @ Niechęć do mięsa może się odbić na zdrowiu dziecka? @ Jak przełamać niechęć do zup? @ Dziecko powinno dostawać pełnotłuste mleko?
Życie prenatalne – wielkie zmiany w małym rozmiarze Podczas kilku miesięcy ciąży płód – początkowo rozmiaru niewielkiego ziarenka – rozwija się do poziomu noworodka, który opuszcza bezpieczne środowisko matczynej macicy. Wystarczy uświadomić to sobie, aby za nieprzesadne uznać stwierdzenie, że proces ten jest cudem. Na kolejnych etapach rozwoju u dziecka kształtują się narządy zmysłów i połączenia nerwowe, które już w brzuszku mamy zaczynają funkcjonować! Jednym z najwcześniej rozwijających się jest zmysł dotyku – w 8 tygodniu płód zaczyna odczuwać dotyk w niektórych obszarach, aby w 14 tygodniu czuć go na całym ciele! W podobnym czasie kształtuje się węch, jednak jego najintensywniejszy rozwój przypada na 30 tydzień ciąży. Płód odczuwa zapach płynu owodniowego, na który składają się wonie podobne do mleka, śliny i potu matki. Nic więc dziwnego, że noworodek jest w stanie rozpoznać znajome zapachy, które wywołują u niego poczucie bezpieczeństwa. Stosunkowo wcześnie kształtuje się też zmysł smaku – w 21 tygodniu ciąży płód odczuwa smak płynu owodniowego! Na smak ten wpływa znacząco dieta przyszłej mamy. Chcąc urozmaicić maluchowi pobyt w brzuszku, warto zatem eksperymentować z różnymi smakami, aby dziecko mogło poznać jak najszersze ich spektrum. Choć aparat słuchowy kształtuje się dopiero około 24 tygodnia ciąży, płód może odbierać dźwięki płynące ze świata zewnętrznego i wewnętrznego poprzez płyn owodniowy – fale dźwiękowe odbierane są przez receptory na ciele. Najważniejszym odgłosem wydaje się być dla płodu dźwięk bicia serca matki – to on uspokaja noworodka w pierwszych dniach po urodzeniu, stając się znanym bodźcem determinującym poczucie bezpieczeństwa. Głaszcz, mów i śpiewaj – to ważne dla Twojego dziecka Płód stale odbiera stany emocjonalne matki dzięki neurotransmiterom. Wraz z nią odczuwa niepokój, lęk czy smutek, a także czułość, miłość i radość. Warto więc głaskać brzuszek i mówić do niego, gdyż wyzwalające się wtedy emocje są przez maluszka odbierane i korzystnie wpływają na jego więź z matką. Poza biciem serca istotny jest dźwięk głosu matki. Mów więc do dziecka i śpiewaj, co niewątpliwie zaprocentuje w przyszłości, gdy – już jako noworodek – maluch będzie potrzebował ukojenia. Jak widać, rozwój płodowy to skomplikowany proces, podczas którego dziecko nie jest nieświadomym i odłączonym od świata bytem – znajduje się w stałym połączeniu z matką, która już od pierwszych tygodni ma wpływ na jego rozwój.
Gazy, bąki, wiatry, pierdnięcia – dla wielu wstydliwa sprawa, a dla naszego organizmu zupełnie naturalna rzecz. Mówienie o gazach jelitowych w towarzystwie jest niedopuszczalne, podobnie jak puszczanie bąków. Dowiedz się, dlaczego ta fizjologiczna i zupełnie naturalna czynność budzi tak wiele kontrowersji i dlaczego wstrzymywanie bąków jest szkodliwe dla zdrowia. Gazy, bąki – skąd się biorą?Gazy jelitowe to efekt pracy naszego układu pokarmowego i są nieodłącznym elementem naszych jelit. Powstają skutek procesów zachodzących w naszym przewodzie pokarmowym. Część bierze się z powietrza spożywanego wraz z posiłkiem (lub w trakcie mówienia czy żucia gumy), część z fermentacji resztek pokarmowych zachodzącej w jelitach pod wpływem człowieka jest tak zaprojektowane, by ujście gazów odbywało się przez odbyt, ale mogą być one również wchłonięte przez krew i wydalone w formie jelitowe mają zróżnicowany skład. Mogą być bezwonne (dwutlenek węgla, metan i wodór) lub ze specyficzną wonią (siarkowodór oraz inne pochodne siarkowe). Ich ilość zależy od spożywanych pokarmów, składu mikrobioty jelitowej oraz perystaltyki jelit. Zdrowy człowiek (zarówno kobiety, jak i mężczyźni) wydala gazy, czyli „puszcza bąki”, do 25 razy na dobę. Oczywiście zwiększenie ilości gazów w jelitach (np. po spożyciu produktów wzdymających lub wypiciu napojów gazotwórczych) przybiera formę nie tylko wzdęć, ale również zwiększa liczbę gazów wydalanych w ciągu dnia. Co ciekawe, wzmożona produkcja i uwalnianie gazów zaobserwowano po posiłkach, a także podczas snu (mniej więcej połowa tego, co w dzień). Dowiedz się więcej: Wzdęcia powiększają brzuch i sprawiają dyskomfort. Skąd się biorą wzdęcia brzucha?Co się dzieje, gdy wstrzymujemy gazy (puszczanie bąków)?Wstrzymywanie gazów nie jest zdrowe i daje uczucie dyskomfortu. Poza tym, bez względu na to, jak bardzo byśmy zwierali pośladki i tak zostaną z organizmu usunięte (np. w trakcie snu i z większym ciśnieniem).Wstrzymywanie gazów może prowadzić do wzrostu ciśnienia wewnątrz brzucha (oraz do znacznego powiększenia jego obwodu, a co za tym idzie do bólu brzucha), wchłaniania się gazów do krwi i wydalanie ich w oddechu, a także do niekontrolowanych bąków. Wstrzymanie gazów może prowadzić również do nieprzyjemnego odbijania się, bulgotania w badania sugerują również, że wzrost ciśnienia w odbytnicy (gdy wstrzymujemy wydalanie gazów) zwiększa ryzyko wystąpienia stanu zwanego zapaleniem uchyłków jelita (to uwypuklenie błony śluzowej jelita grubego, które można porównać do kieszonek w obrębie ściany jelita grubego, w których rozwija się stan zapalny). Nie ma jednak na to stuprocentowych tych powodów lepiej jest regularnie korzystać z toalety. Problem może się pojawić wtedy, gdy mamy problem z oddawaniem wiatrów lub puszczamy bąki nie mając nad tym kontroli (zwłaszcza gdy wraz z gazami mimowolnie oddajemy niewielką ilość stolca). Takie sytuacje wymagają konsultacji z lekarzem. Dlaczego wstydzimy się puszczać bąki?Głównie ze względu na zapach i dźwięk. Najbardziej dokuczliwe pod względem zapachu są gazy, które zawierają związki siarki. Na to, jak często puszczamy bąki i o jakim zapachu, ma wpływ nasza czasu przeprowadzono badanie, podczas którego 16 zdrowych uczestników nakarmiono fasolą oraz laktulozą (węglowodan fermentujący w jelitach). Siła odoru ich gazów została oceniona przez dwójkę sędziów. Badanie przyniosło przy dość interesujące odkrycie. Dieta bogata w błonnik prowadzi do dłuższej początkowej retencji gazu (powstrzymywania gazu), ale objętość pozostaje taka sama. Oznacza to rzadsze, ale większe i głośniejsze pierdnięcia. Pachną one również siarką – być może jest to związane z tym, że laktuloza jest niewchłanianym w jelicie cienkim węglowodanem, który ulega fermentacji dopiero w okrężnicy. Dobra wiadomość dla osób, które krępuje puszczanie bąków w towarzystwie (np. w pracy), ale nie mogą się przed tym powstrzymać. Naukowcy stwierdzili, że pierdzenie w poduszki pokryte poszewkami zawierającymi węgiel potrafi zneutralizować odór gazów siarkowych. Pamiętaj! U niektórych osób kawa, nikotyna czy alkohol mogą prowadzić do rozluźnienia zwieraczy. Pobudzić do wydzielania gazów może również podróż samolotem (dzieje się tak, ze względu na różnicę ciśnienia wewnątrz i poza samolotem). Źródło: Science Alert
czy dziecko w brzuchu pierdzi